piątek, 27 stycznia 2012

Brick-red illusions


Przełom stycznia i lutego mija pod znakiem podpuchniętych oczu i toreb XXL, mieszczących 2 kg kserówek i drugie tyle notatek… I tak co roku…

The turn of the months is passing by with puffy eyes and XXL bags, which contains two kilograms teaching aids and twice as much notes… And this is every year's standard…

44
45
46
47

H&M dress I Vintage sweater and bag I Kappahl necklace I Vagabond boots

środa, 4 stycznia 2012

2012, please be good to me...


Spódnica z półprzezroczystym dołem (uszyta przez moją mamę) zaskakuje swoją uniwersalnością. Sprawdza się zarówno w wersji egzaminowo-wieczorowej jak i codziennej. Moje zamiłowanie do tego typu ubrań wzrasta wraz z początkiem nowego roku i trwa mniej więcej do rozpoczęcia sezonu letniego (czyt. sezonu najmniej przemyślanych zakupów).No, ale od czego są noworoczne postanowienia? ;)

Maxi skirt with transparent bottom (my mum’s DIY) is so universal. It’s good to wear for an exam, evening and daywear versions. I’m trying to make a reasonable shopping and not to be familiar with sales. Those are my New Year’s provisions.

2012, please be good to me…

40
41

DIY skirt I Bershka sweater I Vintage bag I H&M necklace I Bronx boots